Sposoby na płaski brzuch

Wraz z nadchodzącą wiosną przypominamy sobie, że niedługo zrzucimy ciepłe, puchowe kurtki i ogarnia nas zaniepokojenie. Chciałybyśmy wiosną wyglądać kwitnąco, ale jak tego dokonać, skoro zimowe zapasy tłuszczowe wciąż są z nami? Jest jednak kilka metod, które pozwolą wrócić nam do formy i bez stresu założyć króciutką bluzeczkę czy spódniczkę, jak tylko na zewnątrz zrobi się ciepło.

Ćwiczenia

Dla jednych katorga, dla innych sama przyjemność. Niewątpliwie największą rolę w nastawieniu do ćwiczeń ma posiadana kondycja. Dla osób, którym ciężko zwlec się z kanapy i po wejściu na drugie piętro mają zadyszkę, tak zwane ćwiczenia kardio, polegające na szybkim i intensywnym wysiłku, mogą być nie do wykonania. Dlatego czasem warto sobie odpuścić pęd do świetne wyglądu… I zwolnić. Zamiast katować się przez miesiąc wyczerpującymi ćwiczeniami, warto zastanowić się nad jogą, która pomoże nam powoli osiągnąć zarówno pożądaną elastyczność, jak i powolutku odbudowywać kondycję. Sama joga dzieli się na różne rodzaje, mniej lub bardziej wymagające siłowo czy czasowo, dlatego każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Skrajna postać to ćwiczenie przez 10 minut dziennie. Jednak doświadczenie pokazuje, że nawet rozpoczęcie od tych 10 minut sprawia, że ćwiczenia stają się łatwiejsze i kolejne sesje trwają coraz dłużej, jeśli tylko komuś na tym zależy.

Dieta

Wbrew pozorom nie chodzi tutaj o jedzenie wyłącznie sałatek czy picie tylko wody. Badania pokazują, że nawet wyrzeczenie się tuczących przekąsek, chipsów i fast foodu może zmniejszyć obwód w pasie. Często czujemy przymus do zjedzenia pełnej porcji, nawet jeśli nie jesteśmy na tyle głodni. Stąd bierze się nadwyżka energetyczna, która odkłada się w warstwie tłuszczowej. Czasem warto po prostu obserwować swój organizm i przy pierwszych objawach sytości odstawić talerz. Nawet tak mało – wydawałoby się – znacząca rzecz potrafi pomóc nam zredukować niechcianą tkankę tłuszczową.